Doroczny raport Federacji Europejskich Wydawców
Podczas Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie nad Menem, Federacja Europejskich Wydawców (FEP) zaprezentowała wyniki swojej corocznej ankiety i badań dotyczących europejskiego rynku książki.
Raport przedstawił ówczesny prezes FEP, Ricardo Franco Levi, oraz zastępca dyrektora i ekonomista FEP, Enrico Turrin. Szczegółowe dane dotyczą roku 2023, zawierają prognozę dynamiki rynku na rok 2024, a także główne trendy z ostatnich 20 lat.
Główne punkty raportu
- Przychody i wartość rynkowa: wartość rynku książki wzrosła o 1,6% w 2023 roku, jednak liczba sprzedanych egzemplarzy spadła, co sugeruje, że wzrost wartości jest głównie efektem podwyżek cen, a nie większego popytu.
- Główne rynki: Niemcy, Wielka Brytania i Francja przodują pod względem obrotów, podczas gdy najwięcej nowych tytułów wydaje się w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Hiszpanii.
- Książki cyfrowe i audiobooki: wzrost popularności ebooków i audiobooków utrzymuje się, przy czym rynek audiobooków szczególnie mocno rośnie – zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, gdzie wzrost wyniósł 25,7% w 2023 roku.
- Kategorie książek: największy udział w rynku mają książki konsumenckie (trade books), które osiągnęły rekordowy udział w sprzedaży. Książki dla dzieci nadal dobrze się sprzedają, chociaż widać niewielkie spowolnienie.
- Kanały dystrybucji: tradycyjne księgarnie wracają do gry, jednak sprzedaż online wciąż ma znaczący udział. Również bezpośrednia sprzedaż do bibliotek i klubów książkowych pozostaje istotnym kanałem.
- Ceny: idą w górę, ale wciąż rosną wolniej niż inflacja, co może oznaczać, że wydawcy muszą balansować między utrzymaniem sprzedaży a wzrostem kosztów produkcji.
- Prognozy na 2024 rok: przewiduje się kontynuację obecnych trendów, z niewielkim wzrostem wartości rynku, ale spadkiem liczby sprzedanych egzemplarzy, głównie z powodu wzrostu cen.
- Perspektywa polska: z raportu wiemy, że Polska zajmuje szóste miejsce w Europie pod względem liczby wydawanych nowych tytułów, co świadczy o sporej aktywności wydawniczej, ale nie otrzymaliśmy szczegółowych danych dotyczących przychodów ani wartości rynku w Polsce. Nie ma również danych o preferencjach czytelniczych ani szczegółowych informacji o popularności formatów, takich jak ebooki czy audiobooki, na polskim rynku. Aczkolwiek widzimy, że w kwestii zwyczajów czytelniczych, plasujemy się mniej więcej w połowie stawki.
Problem w kompletności tych informacji wynika najpewniej z braku transparentności dużej części polskich wydawców (np. braku zestawień ilościowych sprzedanych tytułów).
Co to znaczy?
Raport FEP ukazuje nie tylko wyzwania, ale też szanse dla rynku książki. W dobie rosnących kosztów i zmian w preferencjach czytelniczych, kluczowa będzie umiejętność adaptacji do nowych realiów. Natomiast czytelnik obecnie może pozwolić sobie na mniej książek niż kilka lat temu. Wynika to z podwyżek cen, które są efektem rosnących kosztów ponoszonych przez wydawców.
Z perspektywy drukarni na pewno cieszy wciąż znaczy udział książki fizycznej w rynku.
Źródła: